wtorek, 19 maja 2009

Zdjęcia zaległych karteczek świątecznych

Dopiero zaczęłam blogowanie, wiec nie miałam okazji umieścić moich pierwszych wypocin, tak naprawdę zrobionych z niczego, czyli skrawków, które odnalazłam w domu, jak papiery, serwetki, suszone kwiaty, które często mam w zwyczaju kłaść w książki :))) Teraz się przydają.

Brak komentarzy: